Może mało dżezzowy, ale posłuchać z pewnością warto. Jason Mraz, bo o nim mowa wydał w maju trzecią płytę studyjną w swoim dorobku. Krążek "We Sing. We Dance. We Steal Things" zawiera 12 ciekawie skrojonych utworów, wśród nich perełkę pod tytułem "I'm Yours".
Już tylko dla tego jednego nagrania warto zwrócić na Jasona nasze uszy. "I'm Yours" chwyta za serce, duszę i ciało i doprawdy trudno się od niego uwolnić... Ale nie musicie wierzyć facetowi w czerwonych trampkach, przebranemu za szefkucharza:) Możecie przekonać się sami. Cztery utwory z nowej płyty w całości na MySpace. Profil artysty na Last.fm znajdziecie tutaj . Polecam też całkiem zabawną stronę domową Jasona Mraza. Cieszy pomysłowością.
Zyczę przyjemnej zabawy i miłej konsumpcji.